Galeria Pomost - 15 lat

Galeria Pomost - 15 lat
ważne wyróżnienie

Galeria Pomost realizuje swoje zadania przy wsparciu finansowym Miasta Lublin

Galeria Pomost realizuje swoje zadania przy wsparciu finansowym Miasta Lublin

przyjaciele galerii pomost

  • http://wip-studio.pl/
  • http://www.paweladamiec.pl/
  • http://kornet.art.pl/

rekomendacje:


https://geniusz-fotografii.blogspot.com/p/blog-page.html

Szukaj na tym blogu

wtorek, 22 czerwca 2021

DIALOG CIENIA ZE ŚWIATŁEM Paweł Snopek

 

 

 

Pawła poznałam kilka lat temu na spotkaniach fotograficznych. Sporo czasu spędzaliśmy na wspólnym fotografowaniu, dzięki czemu mogłam zobaczyć w jaki sposób łapie w kadr pozornie zwyczajne miejsca, ludzi, sytuacje. Potrafi pokazać piękno, delikatność, ulotność czy to w krajobrazie, czy w portrecie. Lekkość z jaką porusza się pomiędzy światłem a cieniem jest nie lada umiejętnością. Jest to artysta wszechstronnie uzdolniony, wrażliwy ale również bardzo skromny. Jestem przekonana że zaprezentowane na wystawie prace przybliżą Wam twórczość Pawła.

        Serdecznie polecam.

                                                                    Agnieszka Gontarska

 

DIALOG CIENIA ZE ŚWIATŁEM

 

Odkąd pamiętam, zawsze podziwiałem umiejętność odzwierciedlania rzeczywistości technikami plastycznymi. Budowanie od podstaw obrazu, zachowując: proporcje, głębię, kontrast, przestrzenność, to było coś fascynującego. I tak zaczęła się przygoda z farbami, które nijak nie chciały trzymać się granic szkicu, ale pozwalały na dużą swobodę.  Mimo wszystko  ten proces tworzenia obrazu nagle się zatrzymał. Po długiej przerwie wkradła się grafika komputerowa, która na szczęście nie wygrała z etapem kolejnym, czyli szkicem. Ołówek zagościł na dłużej i to on rozpoczął temat portretu, który trwa do dzisiaj.

Od kilkunastu lat płótnem jest światłoczuła matryca aparatu. A zawdzięczam to bratu, który nauczył mnie wszystkiego, co  pozwala  nie tylko na odzwierciadlanie rzeczywistości, ale też na tworzenie własnych obrazów.

Aktualnie fotografia zajmuje mi każdą wolną chwilę. Nie zamykam się na żadne tematy. Krajobraz, reportaż, fotografia sytuacyjna. Jednak na pierwszym miejscu pozostaje portret.
Dzięki fotografii poznałem wspaniałych ludzi z którymi dzielę się swoją pasją i od kilku lat stanowimy zgraną grupę ludzi wymieniających się własnymi doświadczeniami.

Fascynacja kontrastem oraz poszukiwanie własnego stylu to składowe mojej debiutanckiej wystawy. Kilkanaście portretów, które określają moje spojrzenie na świat poprzez obiektyw aparatu. Światło i cień określające swoje granice w kadrach.

                                                                        Paweł Snopek

 prace

 






 wernisaż

foto Tomasz Bosiacki

 






 foto Piotr Jaruga















 

 

 


 

wtorek, 8 czerwca 2021

 

            /na wernisażu zostanie zaprezentowany film autorstwa Jerzego Machejka Staroobrzędowcy - religia niewymarła/

 

Kolektyw LUX w składzie: Emilia Pluta, Jerzy Machajek, Marcin Dąbrowski

STAROOBRZĘDOWCY – RELIGIA NIEWYMARŁA

Staroobrzędowcy to wyznawcy odłamu religii prawosławnej, której początki sięgają XVII wieku. Zanikająca populacja starowierców szacowana jest na około 1300 osób, głównie w województwie podlaskim i warmińsko-mazurskim. Ponad dobra materialne przedkładają życie duchowe. Rzadko dopuszczają do siebie innowierców. Wystawa ma na celu pokazanie symboliki i unikatowości tej religii. 

 

Emilia Pluta - wicedyrektor, pedagog Lubelskiej Szkoły Fotografii

Jeszcze przed rozpoczęciem projektu byłam pewna, że poza materiałem fotograficznym przywiozę ze sobą coś, co zostanie ze mną na długo - duchowe spojrzenie na otaczający mnie świat i sprawy, które dotykają mnie każdego dnia. Już po pierwszym zderzeniu z kulturą i religią Staroobrzędowców wiedziałam, że potwierdzą się moje przypuszczenia. Na co dzień żyjąc w biegu nie zwracałam większej uwagi na pewne kwestie, które odkryłam dopiero, biorąc udział w projekcie. Dotknęłam pewnego rodzaju mistycyzmu. Cieszę się, że znalazłam się w tym konkretnym miejscu i czasie właśnie z tymi ludźmi - moimi Kolegami, którzy również mogli doświadczyć pewnej niezwykłości, atmosfery, jaką można poczuć jedynie zagłębiając się właśnie w tę kulturę i religię. Bardzo im za to dziękuję. Szczególnym przeżyciem duchowym była dla mnie kąpiel w bani – proces oczyszczenia ciała i ducha, którego mogliśmy doświadczyć, zaś następnego dnia los skierował nasze kroki do molenny, do której, zgodnie z tradycją staroobrzędową, można wejść tylko, gdy jest się oczyszczonym. Miałam też wrażenie, że w chwilach zwątpienia, zmęczenia – a takowe przecież się pojawiały - siła wyższa prostowała nasze ścieżki. Co zostało we mnie po realizacji projektu? Poczucie, że nigdy nie należy się poddawać, wdzięczność za każdy dzień spędzony w towarzystwie moich Kolegów, za ich wsparcie, za rozmowy z przedstawicielami tej wspaniałej kultury i religii, w jaką mieliśmy okazję wniknąć. I jeszcze za to, że jestem w tym miejscu, w którym zawsze chciałam być – z aparatem w ręku, robiąc to, co kocham.

 








 

 

Marcin Dąbrowski - słuchacz Lubelskiej Szkoły Fotografii

Ten projekt fotograficzny powiązał kilka ważnych aspektów mojego życia, poznawanie nowych, ciekawych miejsc, rozmowy z interesującymi ludźmi, którzy inaczej postrzegają świat oraz samą możliwość fotografowania mało znanej i skrytej społeczności. Rozpoczynając ten projekt ani ja, ani Emilia czy Jurek nie mieliśmy pewności czego możemy się spodziewać. Znane nam były artykuły prasowe, niektóre książki, wywiady czy chociażby fotografie, na których w większości górują molenny staroobrzędowców. Jednak wejście, chociażby częściowe, w świat starowierców, rozmowy z nimi, słuchanie opowiadań oraz historii, uczestnictwo w tradycyjnych rytuałach, możliwość przebywania w molennie, samo bycie blisko tego wszystkiego, za każdym razem robiło na mnie ogromne wrażenie. Starowiercy są społecznością – religią zamkniętą na innowierców, niechętnie dopuszczają ich do nabożeństw oraz tradycyjnych rytuałów. Nam udało się w niewielkiej części zbliżyć do nich. Rytuał oczyszczania w bani czy uczestnictwo w liturgii były czymś, czego nie zapomnę. Nie wszystko można było uwiecznić na obrazie, projekt ten był bardzo wymagający zarówno fizycznie jak i psychicznie, ale mam nadzieję, że udało nam się pokazać chociaż część świata starowierców. Gorące podziękowania: zarówno dla Emilii jak i Jurka, dla dr Krzysztofa Snarskiego, kustosza Muzeum Okręgowego w Suwałkach, oraz dla każdej osoby, którą mogłem spotkać podczas realizacji tego przedsięwzięcia. Bez tych ludzi ten projekt by się nigdy nie udał.

                                                                                         







 

Jerzy Machejek - słuchacz Lubelskiej Szkoły Fotografii; autor filmu Staroobrzędowcy - religia niewymarła

Proces twórczy, którego efektem jest ta wystawa, był do tej pory największym wyzwaniem fotograficznym oraz twórczy w moim życiu. Kadry, na szczęście, ostatecznie zawisły, czyli doprowadziliśmy projekt do finału, ale czuję, że pozostaje we mnie otwartych wiele nowych przestrzeni. Aspekt warsztatowy, chociażby - po raz pierwszy moja praca miała charakter dokumentalny. Aparat był narzędziem, ale również "świadkiem" - przedłużeniem i dowodem obecności w miejscu, które domaga się pokazania i zapamiętania. Nawet nie wiem, gdzie zacząć, mówiąc o wymiarze osobistym - zetknięcie z inną wizją świata, inną religią, innym przeżywaniem codzienności, multum spotkań, tak cennych w czasie pandemii i związanej z nią izolacji - wszystko to tkwi we mnie wciąż i mam nadzieję, że znalazło odbicie w zdjęciach.

Jestem bardzo wdzięczny współtwórcom wystawy za ich ogrom pracy i poświęcony czas. Jeśli chociaż trochę pokazaliśmy cząstkę świata, której nie widać na co dzień, to osiągnęliśmy sukces. Każdy z osobna i jako kolektyw LUX.