Galeria Pomost - 15 lat

Galeria Pomost - 15 lat
ważne wyróżnienie

Galeria Pomost realizuje swoje zadania przy wsparciu finansowym Miasta Lublin

Galeria Pomost realizuje swoje zadania przy wsparciu finansowym Miasta Lublin

przyjaciele galerii pomost

  • http://wip-studio.pl/
  • http://www.paweladamiec.pl/
  • http://kornet.art.pl/

rekomendacje:


https://geniusz-fotografii.blogspot.com/p/blog-page.html

Szukaj na tym blogu

środa, 25 marca 2015

Galeria Pomost   cykl: Promotor -  Michał Minor
                                                           konsultacja: Wojciech Sternak
Katarzyna Weremko

SKAZA

wernisaż  27.03.2015     /piątek/     godz. 18:00

w programie pokaz slideshow



Katarzyna Weremko 
Absolwentka Lubelskiej Szkoły Sztuki i Projektowania. Mieszka i tworzy w Lublinie. 
Prace jej autorstwa to połączenie fotografii, grafiki i tekstu. Bohaterem jej najnowszego projektu jest człowiek. Jego "nieobecna obecność" uzmysławia nam jak silny i wyraźny ślad pozostawiamy po sobie każdego dnia. jak strasznym i pięknym potrafi być człowiek. Teksty użyte w projekcie dopełniają obraz tworząc "drugie dno". 

SKAZA     cykl: Promotor /Michał Minor/
                       konsultacja: Wojciech Sternak

Obszar aktywności twórczej Katarzyny Weremko skupia się na celnych próbach odnajdywania łączności pomiędzy fotografią a projektowaniem graficznym. Uściślając rzecz, aspekt projektowy prac z cyklu High, a w szczególności z cyklu Skaza odnajdujemy
w typograficznym kontekście definiowania treści zdjęć, zawierającym się w ich literackim komentarzu. Tekstualne rozwiniecie formy fotograficznej poszerza horyzont interpretacji warstwy obrazu o istotny czynnik werbalny, skutecznie odwracający uwagę od niepotrzebnej dla foto-grafik Katarzyny Weremko, ewentualnej próby odkodowania miejsc w ich znaczeniu przewodnikowo-kartograficznym.

Weremko próbuje jednak w jakimś stopniu ocalić fotografowane przez siebie miejsca od zapomnienia. Istotne jest tu jednak odbieranie im dosłowności dokumentu poprzez przesterowany kolor, mający tu działanie między innymi estetyczne. Z drugiej jednak strony psychodeliczne, fowistyczne światło struktury chromatycznej rejestrowanych na matrycy cyfrowej miejsc i obiektów, nadawać może tym często zapomnianym, opuszczonym, „umierającym“ zakątkom przestrzeni „Polis“ przyjazny charakter.

To nie jest jednak próba wyprowadzenia nas na manowce, ani dialog z XIX wiecznym kanonem fotografii ukazującej osoby martwe tak jakby były wciąż żywe. Weremko fotografuje swoje miejsca z makijażem na tyle ewidentnym, że oswajać może on naszą świadomość ich istnienia i konieczności często mimowolnej – życia pośród tych, a może innych takich miejsc.
                         Dr hab.Michał Minor
                        Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach
                        Lubelska Szkoła Sztuki i Projektowania w Lublinie

 „Między podróżnymi rozróżnia się wiele stopni, (...) wreszcie istnieje pewna ilość ludzi, którzy wszystko, co widzieli, przeżywszy i wcieliwszy w siebie, w końcu także koniecznie muszą wydać na świat, skoro do domu powrócą.”
                                                 Fryderyk Nietsche
Dzisiejsze czasy to era podążania za tłumem i masową informacją. Oceniamy świat przez gogle wyszukiwarki, lokalizujemy się nawigacją sterowaną przez satelity kontrolujące nas z przestrzeni kosmicznej. Człekokształtny android prowadzi nas za rękę przez rzeczywistość a my ufamy mu bezgranicznie i cieszymy się głęboko, że świat, na który napotykamy, potwierdza jego wirtualną rzeczywistość.
Katarzyna Weremko wyrywa dłoń z chłodnego uścisku przewodnika i mówi „Stop. Sprawdzam!”. Skręca w bok z wyznaczonej trasy i zaczyna odkrywać świat. Prawdziwy świat. Niesiona cytatami mistrzów literatury odnajduje w otaczającej rzeczywistości, to co ludzkie, to co od dawna tożsame z nami, a powoli znikające pod warstwą cyfrowego, różowego szumu. Nie zostawia tych doznań podróżniczki dla siebie, lecz dzieli się z nami. Przeżywszy je uprzednio, zrozumiawszy, staje krok bliżej pełni człowieka. Skaza jest integralną częścią nas od zawsze, od czasów rajskiego ogrodu. Czy umiemy jej dotknąć, spojrzeć na nią z bliska? Czy umiemy wzbudzić w sobie siłę, by mimo niej, jej następstw, stanąć codziennie w lustrze i zadać sobie samemu pytanie. Czy znajdę dziś siłę by być Człowiekiem?  Bez skazy. Obok skazy. Ze skazą. A jutro?

                                   dr Wojciech Sternak 
                                    Fotografia UW.pl 
                                       LSSiP Lublin
                                                       
 prace








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz